Policja w Oświęcimiu rozwiązała sprawę nielegalnej uprawy konopi indyjskich

W ostatnich dniach, na obrzeżach Oświęcimia, policjanci dokonali odkrycia, które może mieć znaczący wpływ na lokalne działania antynarkotykowe. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego natrafili na nielegalną plantację konopi indyjskich, co stanowi istotny krok w walce z przestępczością narkotykową w regionie.

Nielegalna plantacja konopi na peryferiach miasta

Podczas rutynowych działań na obrzeżach miasta, funkcjonariusze odkryli uprawę liczącą kilkanaście krzewów konopi indyjskich. Rośliny, z których część osiągnęła prawie dwa metry wysokości, zostały zlokalizowane w trudno dostępnym miejscu, z dala od ludzkich siedzib i głównych szlaków komunikacyjnych. Co więcej, część upraw była już w trakcie suszenia, co świadczyło o zaawansowanym etapie działalności plantatorów.

Zabezpieczenie i analiza przejętych roślin

Policjanci zabezpieczyli wszystkie znalezione rośliny, które następnie przekazano do analizy laboratoryjnej. Ekspertyza ma na celu dokładne określenie poziomu THC (tetrahydrokannabinolu) – głównego składnika psychoaktywnego w marihuanie. Wyniki te będą kluczowe dla dalszego postępowania karnego.

Kolejne kroki śledztwa

Obecnie organy ścigania koncentrują się na ustaleniu tożsamości osób odpowiedzialnych za tę nielegalną działalność. Zidentyfikowanie właściciela plantacji jest priorytetem, a funkcjonariusze intensywnie pracują nad zebraniem wszystkich możliwych dowodów.

Za prowadzenie nielegalnej uprawy konopi indyjskich grozi kara do trzech lat więzienia. To jedno z wielu działań prowadzonych przez policję, mających na celu ograniczenie przestępczości narkotykowej w regionie oraz zapewnienie bezpieczeństwa jego mieszkańcom.