Na nieudostępnionym dotąd odcinku nowej obwodnicy Oświęcimia, połączonej z trasą S-1, odbyły się w środę spektakularne ćwiczenia ratownicze. Ćwiczenia te, nazwane MAYDAY 25, miały na celu doskonalenie współpracy między różnymi służbami w sytuacji masowego wypadku drogowego. Wydarzenie przyciągnęło zespoły ratownicze z regionów Małopolski i Śląska.
Przygotowania do wielkiej symulacji
Inicjatorem tej wyjątkowej akcji było Pogotowie Ratunkowe Szpitala Powiatowego w Chrzanowie, SPZOZ Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu oraz Małopolska Uczelnia Państwowa w Oświęcimiu. Symulowanym scenariuszem była katastrofa drogowa z udziałem 100 osób poszkodowanych, w tym pasażerów autobusu, ciężarówki, dwóch busów oraz kilku samochodów osobowych.
Rola policji i innych służb
Policjanci mieli kluczowe zadanie, jakim było zabezpieczenie miejsca wypadku oraz umożliwienie ratownikom szybkiego i bezpiecznego dostępu do ofiar. W ćwiczeniach uczestniczyło kilkuset ratowników medycznych, strażaków, policjantów oraz pozorantów, co czyniło to wydarzenie jednym z największych tego typu w południowej Polsce.
Warunki pogodowe a realizm ćwiczeń
Ćwiczenia przeprowadzono w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych, podczas intensywnych opadów śniegu. Pomimo niesprzyjającej aury, uczestnicy z ogromnym zaangażowaniem odgrywali swoje role, co podkreśliło znaczenie efektywnej współpracy w ratowaniu życia. Wysiłek włożony w przygotowanie i przeprowadzenie ćwiczeń ukazał, jak nieoceniona jest koordynacja działań w sytuacjach kryzysowych.
Źródło: KPP w Oświęcimiu
