W Kętach na ulicy Krakowskiej doszło do dramatycznego wypadku, w którym uczestniczyły dwa samochody oraz stado dzików. Zdarzenie to rozegrało się w nocy z piątku na sobotę, a w jego wyniku ranne zostały dwie osoby.
Niebezpieczne zdarzenie na drodze w Kętach
W piątkową noc, około godziny 23:00, kierowca BMW, 23-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego, nie zdołał uniknąć kolizji z dzikami, które niespodziewanie pojawiły się na jezdni. Zwierzęta nie przeżyły wypadku. W wyniku tego niefortunnego zdarzenia samochód BMW został wyrzucony na przeciwny pas ruchu.
Konsekwencje wypadku: BMW i Ford na kursie kolizyjnym
Po zderzeniu z dzikami, BMW wpadło na Forda, który zatrzymał się, by uniknąć kolizji ze stadem. W wyniku tego zdarzenia do szpitala zostały przewiezione dwie osoby: kobieta będąca pasażerką Forda oraz jej 7-letnia córka, która doznała obrażeń ciała.
Reakcja świadków i wezwanie do ostrożności
Świadkowie wypadku szybko zareagowali, udzielając pierwszej pomocy poszkodowanym oraz wzywając służby ratunkowe. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w rejonach, gdzie istnieje ryzyko nagłego pojawienia się dzikich zwierząt na drodze. Szczególnie niebezpieczne są godziny wieczorne i nocne, kiedy zwierzęta te są najbardziej aktywne.